W sferze kulturowej wpływ globalizacji nie jest jednoznaczny. W pewnych obszarach powoduje ona upodabnianie się czy wręcz uniformizację różnych kultur. Procesy konwergencji szczególnie silnie dotyczą „twardych” narzędzi zarządzania, czyli strategii, struktur i procedur [Child, 1981]. Podlegają im jednak także potrzeby konsumentów, co nazywane bywa kalifornizacją [Ohmae, 1985], Coca-Cola, komputery IBM, keczup Heinza – są tylko przykładami wybranych produktów preferowanych w większości krajów. Zasada: „to co się sprzedaje w Kalifornii, sprzedaje się na całym świecie” sprawdza się w wielu przypadkach. „Kalifornizacja” nie dotyczy jednak wszystkich produktów i postaw konsumpcyjnych.
Znana na całym świecie lalka Barbie firmy Mattel nie znalazła początkowo nabywców w Japonii. Dopiero po „operacji plastycznej”, dostosowaniu wyglądu do japońskich gustów, Barbie zaczęła odnosić sukcesy. Także globalna firma Procter & Gamble musiała zmienić swój produkt – pieluszki jednorazowe Pampers, a także sposób reklamy, by osiągnąć sukces na rynku japońskim. W Stanach Zjednoczonych nie znalazły natomiast uznania takie japońskie produkty, jak wieszaczek z gustowną osłonką chroniącą bieliznę osobistą przed wzrokiem niepożądanych osób, czy „oszczędzacz czasu” – kofeina i witaminy w buteleczkach dla pracusiów, którzy nie znoszą myśli o przerwie w pracy na wypicie filiżanki kawy. Z kolei, w Szwecji nie cieszą się popularnością agresywne zabawki: pistolety, czołgi, rakiety, mimo reklamy i różnych akcji podejmowanych przez producentów i handlowców.
Konwergencja dotyczy także międzynarodowych standardów kształcenia, przede wszystkim w dziedzinach technicznych i związanych z zarządzaniem (standard MBA). Język angielski stal się językiem światowym. „Globalny angielski” {globał Engiish) istotnie różni się jednak od brytyjskiej, amerykańskiej, czy australijskiej odmiany języka angielskiego.
Leave a reply