Jastrząb biurokrad – bardzo sprytny kierownik, który żeruje na pracy innych. Gatunek ten jest dobrze znany i często, niestety, bardzo szanowany.
Kukułka biurowa – bardzo pospolity gatunek. Podrzuca innym to, czego sama nie umie, lub nie chce robie.
Pełzacz – deleguje uprawnienia na swoich podwładnych, po czym „pełza” po organizacji i załatwia sam najdrobniejsze nawet sprawy, odbierając im inicjatywę.
Płochacz – uważa, że przekazuje uprawnienia podwładnym, ale żąda od nich, by konsultowali z nim nawet najbłahsze decyzje.
Pterodaktyl szufladkowy – gatunek, który zatrzymał się w rozwoju i świetnie prosperuje w warunkach nowoczesnej biurokracji. Nazwa popularna „urzędas”.
– 1Raróg – kierownik gotów' w każdej chwili do ataku na podległy mu personel.
– 1Sęp-grabarz – szef siedzący z założonymi rękoma i wyczekujący na popełnienie błędu przez podwładnego. „Grzebie” wtedy delikwenta z wielkim zadowoleniem i samozaparciem [Koontz, O’Donnell, 1969, s. 115-116].
Aby nie zostać zaklasyfikowanym do żadnej z w’yżej wymienionych grup należy:
– 1) delegować tyle uprawnień ile obowiązków i odpowiedzialności, przy czym nie chodzi tu o ich ilość, lecz o zakres
– 2) wkraczać w działania podwładnego tylko wtedy, gdy prawo takie zastrzegliśmy sobie delegując uprawnienia
– 3) wystrzegać się zlecania kilku podwładnym „zachodzących na siebie” obowiązków i uprawnień w przypadku, gdy nie można tego uniknąć, należy uprzedzić ich o tym
– 4) nie ingerować w decyzje pracownika, któremu uprawnienia przekazaliśmy, wystrzegać się potwierdzania decyzji lub zamierzeń, nawet gdy podwładny zwróci się z prośbą o aprobatę lub wiążące wskazówki
– 5) kontrolować okresowo wyniki działań podejmowanych przez podwładnego w ramach przekazanych uprawnień.
Leave a reply