Na polecenie Departamentu, Zjednoczenie uruchomiło przygotowany wariant działania. Przekazanie tematu odbyło się bezkonfliktowo, gdyż Dyrektor był wówczas przez dłuższy czas nieobecny. Temat przejął Kombinat, który zlecił jego realizację OBR-owi, zapewniając środki poprzez wciągnięcie go na listę problemu węzłowego. Niedługo po przekazaniu tematu Dyrektor udał się na długie leczenie i jego współpracownicy przewidywali, że już nie powróci na swoje stanowisko. W tej sytuacji zwrócili się do Zjednoczenia o zwrot tematu do przedsiębiorstwa.
Skonsternowane Zjednoczenie zdecydowało się na pasywność nie udzielając żadnych wiążących odpowiedzi. Po nieoczekiwanym powrocie Dyrektora Zjednoczenie zwołało naradę i zaproponowało przedsiębiorstwu zwrot zabranego tematu stawiając jednocześnie szereg drastycznych warunków w zakresie realizacji zawartych umów międzynarodowych. Ze względu na ograniczone możliwości produkcyjne było to niemożliwe, tak więc wskutek obiektywnych ograniczeń poprzednie decyzje pozostały w mocy. W OBR-ze utworzono małą pracownię, w której rozpoczęto intensywne prace nad doskonaleniem prototypu urządzenia. W tym samym czasie Zakłady Kombinatu, które miały wdrożyć inwencję, toczyły przeszło półroczny przetarg z Politechniką o odkupienie patentu. Zjednoczenie, działając w charakterze pośrednika, wymogło na zakładach szybkie załatwienie tej sprawy poprzez współwłasność patentu. Ten wariant działania – rzadko stosowany i mało precyzyjny z prawnego punktu widzenia – umożliwiał Zakładom wynegocjowanie niższej ceny i rozłożenie odpowiedzialności za ochronę i uzupełnienie patentu.
Leave a reply