„Dziesięć przykazań” podejścia systemowego część 3

Dopuścić do agresji, by rozwijać się. System otwarty może trwać i utrzymywać (lub podwyższać) sprawność swego funkcjonowania tylko wtedy, gdy jest poddany silnym oddziaływaniom z otoczenia, gdy jest „napastowany” przez świat zewnętrzny. Organizacja powinna być zdolna do wychwytywania tych impulsów zmian, do wykorzystywania ich dla realizacji swojej misji to z kolei zmusza menedżerów do przyjęcia sposobu zarządzania charakteryzującego się przeprojektowywaniem struktur i procedur oraz dużą płynnością ludzi i idei.

Preferować cele, a nie szczegółowe programy działania. Jasne sprecyzowanie celów (norm), określenie środków do ich osiągnięcia, ustalenie zależności i uruchomienie procesów kontroli, które pozwalają korygować odchylenia powstałe w trakcie działania, znaczą więcej niż najlepsze nawet algorytmy. Zawsze bowiem wystąpić mogą nieprzewidziane zakłócenia. Twórzmy mechanizmy samoregulacji, wykorzystujmy homeostaty, czyli urządzenia utrzymujące zmiany zachodzące w systemie (odchylenia od norm) w ściśle określonych, założonych granicach. Termostat automatycznie reguluje temperaturę w pomieszczeniu zmniejszając lub zwiększając dopływ ciepła bez względu na źródło zakłóceń. Właściwie wprowadzona samokontrola będzie miała w organizacji podobne działanie.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>