Menedżerowie działający na styku kultur powinni być wrażliwi na zróżnicowanie pod względem artefaktów kulturowych. O ile znajomość języka angielskiego staje się w świecie biznesu coraz bardziej powszechna, to nadal pożądana jest znajomość języka ojczystego kraju, w którym prowadzi się interesy. Pamiętajmy: ludzie wypowiadają się zwykle o wiele swobodniej i bardziej spontanicznie w „swoim” języku. Poza tym znajomość języka gospodarzy przez cudzoziemca jest zawsze doceniana i mile widziana. Należy także być wrażliwym na obowiązującą w danym kraju etykietę i przyjęte sposoby zachowań. Niemożliwe jest oczywiście poznanie wszystkich zasad i rytuałów przez osobę „z zewnątrz”. Na szczęście, nie jest to wcale konieczne. Nie chodzi bowiem o to, by „kopiować” innych, lecz by unikać rażących gaf.
Pewien polski biznesmen, będąc z wizytą w USA, popełnił sporą gafę, chcąc być „po europejsku” uprzejmy wobec amerykańskiej pani dyrektor. Gdy wchodzili do budynku, pragnął przepuścić kobietę przodem. Pani dyrektor zareagowała w sposób dla Polaka zupełnie nieoczekiwany i silnie frustrujący: nie tylko nie skorzystała z pierwszeństwa, ale jeszcze w ostrych słowach oceniła kurtuazję naszego rodaka jako przejaw „męskiego szowinizmu”, „pogardy dla kobiet” oraz braku szacunku dla niej jako swojej koleżanki i człowieka.
Normy i wartości kultur różnią się między sobą, w odmienny też sposób oddziałują na praktykę zarządzania. Na podstawie kompleksowych badań przeprowadzonych w pięćdziesięciu dwóch krajach Geert Hofstede wyodrębnił cztery grupy norm i wartości szczególnie silnie wpływających na zarządzanie. Określił je jako wymiary kultury [Hofstede, 1980], Są to:
– 1) indywidualizm – kolektywizm
– 2) dystans władzy (mały – duży)
– 3) stopień unikania niepewności (mały – duży)
– 4) męskość – kobiecość.
Indywidualizm – kolektywizm
Społeczeństwo indywidualistyczne to takie, w którym jednostka postrzegana jest jako podstawowy element zbiorowości. Każdy człowiek żyje przede wszystkim dla siebie i powinien sam sobie radzić, dbać o własny interes bądź o dobro członków najbliższej rodziny. Przykładem kultury silnie indywidualistycznej jest kultura północnoamarykańska. Głównym składnikiem społeczeństwa kolektywistycznego jest natomiast grupa: rodzina, klan, członkowie wspólnoty. Występuje silna identyfikacja ze społeczeństwem jako całością i mniejsza orientacja na samego siebie. Więzy społeczne są silne, a jednostki z obcych grup – dyskryminowane. Typowym społeczeństwem kolektywistycznym jest społeczeństwo japońskie.
Dystans władzy wiąże się ze stopniem społecznej akceptacji zróżnicowanych możliwości wpływania na innych. Społeczeństwa o małym dystansie postrzegają ludzi jako równych z natury i sprzeciwiają się wszelkim dysproporcjom w dostępie do władzy. Na przykład, kultury: austriacka, izraelska i duńska charakteryzują się szczególnie małym dystansem władzy. Społeczeństwa o dużym dystansie władzy uważają natomiast hierarchię za naturalną i aprobują brak równości między ludźmi. Dystans władzy jest szczególnie duży w kulturze ekwadorskiej, gwatemalskiej, wenezuelskiej i panamskiej.
Leave a reply