Sięgając po analogię, można by powiedzieć, że organizacja staje się chora. Musi zatem, kosztem innych celów, przeznaczyć część zasobów i energii na odzyskanie zdrowia, powrót do równowagi. Gdy stan ten trwa zbyt długo, organizacja przestaje rozwijać się. Rozpoczyna się jej upadek.
Równowaga funkcjonalna jest zatem warunkiem trwania i rozwoju. Mamy więc odpowiedź na pytanie, czemu ona służy, dlaczego jest ważna. Nie wiemy jednak ciągle, czym jest.
Według Koźmińskiego i Obłója równowaga jest to „pewien trwały i zmienny tylko w określonych granicach układ relacji między organizacją a otoczeniem oraz w ramach organizacji” [Koźmiński, Obłój, 1989, s. 123]. Jest ona osiągana w procesie wymiany i wzajemnego dostosowywania się.
Organizacja realizuje wymagania i oczekiwania otoczenia oraz swoich uczestników, a w zamian uzyskuje niezbędne zasoby (zasilenia) z zewnątrz i niezbędne wkłady od wchodzących w jej skład jednostek i grup społecznych. Równowaga jako stan pożądany jest zatem zmiennością w ramach ograniczeń. Ograniczenia te wynikają przede wszystkim z przyjętych kryteriów równowagi, konkretnych wskaźników i ich wartości progowych (pożądanych lub możliwych do zaakceptowania) oraz warunków ich osiągnięcia.
Kryteria, wskaźniki i wartości progowe, umożliwiające odróżnienie tego, co jest pożądane, od tego, co pożądane nie jest, są ustalane w procesach negocjacji i przetargu. Biorą w nich udział trzy główne strony:
– 1) ośrodki znajdujące się w otoczeniu organizacji,
– 2) dominująca w organizacji koalicja kierownictwa,
– 3) pozostali uczestnicy organizacji.
W procesie zarządzania trzeba uwzględnić różne rodzaje, obszary i poziomy równowagi organizacyjnej. Przede wszystkim konieczne jest wyróżnienie równowagi globalnej i równowag cząstkowych. Ta pierwsza może być określona jako „równowaga równowag niższego rzędu”.
Leave a reply