Monthly Archives Luty 2015

Odpowiednia struktura najmu

Firma zarządzająca danym obiektem powinna gwarantować najemcom usługę o najwyższej jakości, minimalizując ryzyko operacyjne związane z projektem. Musi zatem mieć stosowne doświadczenie. Firma zarządzająca powinna przede wszystkim dążyć do ukształtowania odpowiedniej struktury najmu (stabilny układ najemców).

– utrzymywanie odpowiednich

czytaj dalej

Umowy o roboty budowlane

P. Kwiatkowski, Ogólny systemu -ubezpieczeń wykorzystywanych przy kredytowaniu przedsięwzięć inwestycyjnych na zasadach project Jinance, „Bank i Kredyt” z lipca/sierpnia 199

,ł’iKredytowanie budownictwa mieszkaniowego. Kredyty budowlane dla deweloperów. Podręcznik uczestnika szkoleń, podręcznik przygotowany przez USAID, Warszawa

czytaj dalej

Przykład Rundy Tokijskiej

Problem polega jednak na przeprowadzeniu linii granicznej pomiędzy instytucjami utworzonymi w celu przekazania im pewnych kompetencji o charakterze publicznym, a jednostkami powołanymi do życia jedynie w celu reali-zowania określonych celów gospodarczych (niezależnie od tego, czy działają w sektorze usług publicznych). Trudność polega na tym, że często jedna i ta sama

czytaj dalej

Uwagi o administracji i biurokracji

Zawarte w tym rozdziale uwagi o administracji, biurokracji i biurokratyzmie zdają się nie pozostawiać żadnych wątpliwości co do dysfunkcyjności rozwiązań wyrażonych w zasadach Maxa Webera. Czy jednak, oprócz wyraźnych wad, realnie funkcjonujące instytucje biurokratyczne nie mają żadnych zalet, czy w żadnych warunkach nie mogą konkurować z innymi typami organizacji, innymi typami struktur? Na pytanie to, podobnie jak na większość pytań dotyczących organizacji i zarządzania, możemy odpowiedzieć tylko warunkowo: w pewnych sytuacjach rozwiązania biurokratyczne wykazują swą wyższość nad innymi, są pod pewnymi względami bardziej pożądane. „Sprawdzają się” w wojsku, wymiarze sprawiedliwości, policji, w szpitalach, kościele rzymsko-katolickim itp. Są także przydatne w niektórych organizacjach gospodarczych. Ma to w szczególności miejsce, gdy:

czytaj dalej

Umowy w finansowaniu projektów hotelowych

Wymierną oceną mogą być tutaj albo sondaże prowadzone wśród najemców odnośnie zadowolenia ze sposobu zarządzania nieruchomością,

Ns K. Krusztal, A. Nalepka, Negocjacje ir zarządzaniu nieruchomościami komercyjnymi, „Swial Nie-ruchomości” nr 34 z 200

albo też skala przedłużania przez najemców umów najmu na kolejne okresy na warunkach zapewniających właścicielom nieruchomości (spółce celowe- odpowiednią stopę zwrotu i płynność finansową.

Szczególną odmianę umów o zarządzanie stanowią umowy spotykane w finansowaniu projektów hotelowych. Umowy takie są tutaj zawierane z operatorami sieci hotelowych. Typowymi postanowieniami takiej umowy są:

– strony umowy,

– okres obowiązywania umowy oraz opcje odnowienia,

– stawki prowizji za zarządzanie hotelem ...

czytaj dalej

Przypadek: Lima – eksperyment okryty tajemnicą

W 1968 r. zbudowano w Limie w stanie Ohio nową fabrykę środków do prania, należącą do koncernu Procter and Gamble. Pracowało w niej około 200 osób. Na trzech ciągach maszyn produkowano trzy rodzaje środków. Zmiana systemu organizacji pracy była, w porównaniu do innych tego typu przedsięwzięć, wprost rewolucyjna. Wyjątkowo duży zakres innowacji, głębokość zmian i utrzymywanie ich w ścisłej izolacji od zewnętrznego świata – to podstawowe cechy tego przedsięwzięcia.

czytaj dalej

Przypadek: ,,Kocia” dola

Miejsce zdarzenia: przedział II klasy pociągu relacji Warszawa-Gdańsk, Do przedziału wchodzi konduktor. Ma mundur, za to nie ma kindersztuby. Burkliwie „panuje” siedzącym w przedziale chłopakom. Tylko jednego „tyka”. „Tykanemu” jest wyraźnie wstyd – jedzie z dziewczyną, chciałby więc być traktowany w miarę normalnie, ale nawet nie próbuje bić się o swoją godność. On też nosi mundur – mundur żołnierza służby zasadniczej. Jeśli odpysknie konduktorowi, ten z pewnością na najbliższej stacji wezwie WSW (Wojskową Służbę Wewnętrzną) i podróż skończy się kłopotami. Bo kto uwierzy żołnierzowi, że zrugał konduktora w obronie samego siebie? Czy to zresztą jest powód do wszczynania pyskówki? Żołnierz powinien się przyzwyczaić, że jeszcze długo nie będzie mu wolno myśleć o sobie. Jego staż w jednostce liczy się raptem tygodniami. Jest „kotem”.

czytaj dalej

Niemcy i francuzi i ich cechy

Niemcy są formalistami, cenią sobie grzeczność i uprzejmość, preferują formę „Herr”, z podaniem tytułu lub stanowiska. Nie lubią szybkiego podejmowania decyzji. Dotrzymują słowa i można na nich polegać. Poczucie humoru Niemców może być dla obcokrajowców trudne do zrozumienia. Dla Niemców negocjacje są sprawą poważną i nie ufają rozmówcom, którzy sprawiają wrażenie „beztroskich”, jak to ma często miejsce w przypadku Amerykanów, dla których uśmiech, swoboda i pogoda usposobienia są ważne i na miejscu niemal wszędzie.

czytaj dalej

KIERUNEK ADMINISTRACYJNY CZĘŚĆ 2

Za twórcę kierunku administracyjnego uważany jest powszechnie francuski inżynier górnik Henri Fayol, autor wielu prac z dziedziny geologii i paleontologii. Przez trzydzieści lat kierował wielką firmą górniczą i hutniczą „Comambault”, która w chwili powołania go na stanowisko dyrektora generalnego (1888 r.) znajdowała się na granicy bankructwa, a w chwili jego odejścia (1918 r.) była jednym z najpotężniejszych koncernów, znanych z wysokiego poziomu kadr administracyjnych, technicznych i naukowych.

czytaj dalej

Zarządzanie operacyjne spółką celową

Należy zwrócić uwagę na fakt, że porozumienie wspólników może przewidywaćuprzywilejowanie niektórych wspólników. Może to dotyczyć: prawa głosu, dywidendy, sposobu uczestnictwa w podziale majątku spółki w przypadku jej likwidacji.

W sferze zarządzania operacyjnego spółką celową istnieje zatem wiele kluczowych kwestii, co do którychv porozumienie wspólników, statut/umowa spółki i dokumenty towarzyszące powinny w miarę precyzyjnie określać kompetencje decyzyjne...

czytaj dalej

Mary Ann von Glinów i Byung Jae Chung i ich badania

1983 rok był najgorszy dla japońskiej dywizji P & G. Ujawniały się coraz to nowe przyczyny trudności zbytu produktu. Okazało się, że Japońskie matki korzystały z pieluszek różnej wielkości i w różnych kolorach, zależnie od płci, wieku dziecka oraz… pory dnia. Czynniki te nie były początkowo uwzględniane przez amerykańską firmę oferującą identyczny produkt dla wszystkich malców. Także sposób reklamowania pieluszek – „zwiększają wygodę matki i dziecka” – „naruszył” normy i wartości kultury japońskiej, w której nie wygoda matki, lecz dobro dziecka ma absolutny priorytet. Nieodpowiednie akcenty groziły skutkami odwrotnymi od zamierzonych. Dopiero kryzys sprzedaży nakłonił Procter & Gamble do zmiany filozofii działania w Japonii. Po przewartościowaniu zasad promocji, polityki cenowej i zmianach w samym produkcie (znaczne zróżnicowanie), Pampersy zaczęły cieszyć się rosnącą popularnością, aż w końcu osiągnęły pozycję lidera rynkowego.

czytaj dalej